Zgoda na realizację projektu ochronnego
Po długich dyskusjach archeolodzy otrzymali zgodę na ochronę palafitów przed bobrami. Te zabytkowe umiejscowione na dużej wyspie na jeziorze Inkwil domki zbudowane na palach były regularnie podgryzane przez bobry, na skutek czego groziło im zniszczenie. Za sprawą decyzji władz kantonów Solura i Berno palafity mają szansę przetrwać.
Stefan Costa, prefekt regionu Oberaargau, wydał pozwolenie na budowę ochronnej siatki. Decyzja o budowie została wstrzymana do czasu zakończenia procedury w kantonie Solura.
Protesty przeciw decyzji władz
Zgodnie z ogólną decyzją budowlaną prefekta wydano wszystkie niezbędne pozwolenia. Obejmują one zgodę na:
- ingerencję w roślinność nadbrzeżną,
- interwencję na terenie siedlisk chronionych roślin i zwierząt,
- wycinkę lasu z założeniem, iż teren zostanie ponownie zalesiony.
Costa odmówił dwóm protestującym prawa do wniesienia sprzeciwu. Jeden protest został wycofany w trakcie postępowania. Decyzja nie jest jeszcze prawomocna. Strony mogą odwołać się do Dyrekcji Budownictwa i Transportu.
Znaczenie historyczne wyspy
Wyspa na jeziorze Inkwil znajduje się w rezerwacie przyrody, położonego na granicy kantonów Berno i Solura. Kilka lat temu osiedliły się tam bobry. Wykopały tunele w wodzie i na wyspie, przegryzając się przez kilka warstw drewna budowlanego z epoki brązu i neolitu. Pozostałości osad palafitowych liczą od 3000 do 5500 lat i są w dużej mierze niezbadane. Wyspa jest częścią światowego dziedzictwa UNESCO „Prehistoryczne osady palafitowe wokół Alp”, które obejmuje 111 stanowisk w regionie alpejskim. To niebywała atrakcja turystyczna.
Bobry mogą spać spokojnie… w innym miejscu
Głównym środkiem ochrony jest siatka, która ma być ułożona na dnie wyspy i sięgać do 10 metrów w głąb jeziora. Ma to uniemożliwić bobrom kopanie na wyspie w przyszłości. Dla bobrów planuje się stworzenie zastępczego siedliska na mniejszej wyspie na jeziorze.
Na podstawie: blick.ch