Fot. diepresse.com
Kraj związkowy Austrii – Vorarlberg domaga się przeprowadzenia transgranicznej oceny oddziaływania na środowisko. Około 100 kilometrów od granicy z Austrią ma powstać składowisko odpadów promieniotwórczych.
Vorarlberg broni się przed składowiskiem odpadów promieniotwórczych, które ma zostać wybudowane w szwajcarskim kantonie Zurych. Gubernator Markus Wallner i minister środowiska Christian Gantner (obaj z ÖVP) podkreślili, że składowisko odpadów promieniotwórczych to dziedzictwo, które trudno uzasadnić, a ochrona ludności, przyrody i środowiska jest najwyższym priorytetem.
100 kilometrów od granicy z Vorarlbergiem
Zgodnie z planem Narodowej Spółdzielni Unieszkodliwiania Odpadów Promieniotwórczych składowisko odpadów promieniotwórczych ma powstać na obszarze „Nördlich Lägern”, a zatem znajdowałoby się tylko około 100 kilometrów od granicy z Vorarlbergiem.
Wallner i Gantner odnieśli się do zdecydowanego antynuklearnego stanowiska Vorarlberga, które jest zakotwiczone na poziomie konstytucyjnym. Zagrożenia, jakie stwarzają elektrownie jądrowe, są nieodpowiedzialne, zwłaszcza w przypadku regionu takiego jak Vorarlberg w bezpośrednim sąsiedztwie Szwajcarii.
„Domagamy się przestrzegania najwyższych standardów bezpieczeństwa i wdrożenia transgranicznej oceny oddziaływania na środowisko” – podkreślili Wallner i Gantner.
Kraj związkowy Vorarlberg uczestniczył w trwającym od lat procesie „sektorowego planu dla głębokich składowisk geologicznych” i w ramach tej procedury wysunął odpowiednie żądania do władz szwajcarskich.
„Będziemy nadal aktywnie i zdecydowanie opowiadać się za transgranicznym procesem uczestnictwa w dialogu ze Szwajcarią” – oświadczyli Wallner i Gantner.
Gantner zadeklarował, że wyśle również list do Berna.
Źródło: diepresse.com
Zobacz także
Umowa z UE może kosztować szwajcarskie uniwersytety 46 milionów
Choroba raka głównym wyzwaniem dla zdrowia publicznego w Szwajcarii