Szwajcarski internetowy aktywista Sputim znów uderza. Tym razem jego prank trafił na łamy prestiżowego magazynu „Weltwoche”. Dziennikarze dali się zwieść za sprawą fałszywej historii o rzekomej sprzedaży koszulek z wizerunkiem postrzelonego Jezusa i Maryi. Celem tej satyry była reakcja na nienawiść szerzoną w mediach społecznościowych, szczególnie na Telegramie.
Satyryczne akcje Sputima
Sputim, znany z działań przeciwko fake newsom i prawicowym teoriom spiskowym, od lat używa czarnego humoru, by ośmieszać osoby wierzące w teorie spiskowe. Jego najnowsza akcja, nazwana „Abschalten”, skierowana była przeciwko skrajnym prawicowcom, a jej celem było pokazanie, jak łatwo zmanipulować media i szerzyć fałszywe informacje.
Dziennikarz „Weltwoche” złapał przynętę Sputima
Wszystko zaczęło się od tweeta opublikowanego przez Sputima 11 września. Wspominał o sprzedaży koszulek z kontrowersyjnym motywem. Koszulki, które miały przedstawiać postacie Jezusa i Maryi z dziurami po kulach, miały być rzekomo dostępne w sklepie online. Tweet ten nie zdobył dużej uwagi, dopóki prawicowi politycy i media nie podchwycili tematu.
Reakcja „Weltwoche”
Sputimowi udało się zwabić autora z „Weltwoche”, Philippa Guta, który napisał artykuł, nie sprawdzając rzetelności źródła. W swoim tekście Gut oskarżył lewicowe środowiska o promowanie koszulek z antychrześcijańskim przekazem, co miało wywołać oburzenie wśród konserwatywnych czytelników. Prank był celowo skonstruowany tak, by wywołać rage bait (skrajne emocje) w celu zwiększenia zaangażowania.
Jak łatwo paść ofiarą fake newsów
Strona internetowa, na której rzekomo można było kupić kontrowersyjne koszulki, zawierała oczywiste znaki, że to fałszywy sklep. Brak możliwości zakupu, dziwne opisy produktów i satyryczne komentarze w sekcji FAQ powinny wzbudzić podejrzenia, jednak „Weltwoche” zignorowała te sygnały i opublikowała artykuł.
Sputim, podsumowując swoją akcję, zwrócił uwagę na brak kompetencji medialnych zarówno wśród dziennikarzy, jak i w społeczeństwie. Podkreślił, że bez edukacji medialnej, fake news i dezinformacja mogą zagrażać demokracji. Wskazał również na potrzebę wprowadzenia tego tematu do szkół, by młode pokolenia były bardziej odporne na manipulacje.
Na podstawie: Watson