fot. swissinfo.ch
Szwajcarskie władze publikują dwa różne dane dotyczące bezrobocia. Różnica jest znaczna. Jeśli spojrzymy na wskaźnik porównywalny w skali międzynarodowej, Szwajcaria nie jest już w tak dobrej sytuacji.
Na pierwszy rzut oka szwajcarski rynek pracy radzi sobie bardzo dobrze. Bezrobocie wynosi zaledwie 2,4 procent. Świadczą o tym dane Sekretariatu Stanu ds. Gospodarczych (SECO). Oznacza to, że bezrobocie w Szwajcarii jest niskie w porównaniu ze standardami międzynarodowymi. W strefie euro wynosi on obecnie 6,4 proc., a więc znacznie więcej niż w Szwajcarii.
Dane liczbowe publikowane przez SECO nie nadają się jednak do porównań międzynarodowych. W tym celu istnieje ustandaryzowana miara. Miara, która jest rzadko używana w szwajcarskiej dyskusji politycznej: bezrobocie według Międzynarodowej Organizacji Pracy (MOP). Jest on publikowany przez Federalny Urząd Statystyczny. I jest ona znacznie wyższa niż liczby SECO.
Duże różnice w liczbach
Na przykład, Federalny Urząd Statystyczny zarejestrował łącznie około 205 000 osób jako bezrobotnych w grudniu 2023 roku – w porównaniu z zaledwie około 95 000 osób, które według SECO są uważane za bezrobotne. Różnica wynosi około 110 000 osób.
W Geldcast, Fabio Canetg rozmawia z Michaelem Siegenthalerem, ekspertem ds. rynku pracy w Szwajcarskim Instytucie Ekonomicznym KOF na Politechnice Federalnej w Zurychu, na temat płac, imigracji i bezrobocia.
Różnica w stopach bezrobocia jest odpowiednio duża: podczas gdy Sekretariat Stanu ds. Gospodarczych podał niedawno, że stopa bezrobocia wynosi zaledwie 2,4 procent, najnowsza stopa bezrobocia według standaryzacji MOP wynosi 4,2 procent. Oznacza to, że wbrew powszechnemu przekonaniu stopa bezrobocia w Szwajcarii jest wyższa niż na przykład w Niemczech i Holandii.
Jednak duża różnica w danych federalnych nie jest powodem do oburzenia, ponieważ: obie liczby są poprawne – po prostu różne. Na przykład są one zbierane w inny sposób. I kategoryzują niektóre osoby poszukujące pracy w inny sposób.
Stąd właśnie bierze się różnica
W ten sposób uzyskuje się zwyczajowo przyjęte w Szwajcarii dane SECO poprzez zliczenie: wszystkie osoby, które są zarejestrowane w regionalnym urzędzie pracy (RAV). Oprócz osób, które są faktycznie bezrobotne, obejmuje to również te, które mają tzw. dochód przejściowy. Innymi słowy, osoby, które mają tymczasowy dochód, ale tak naprawdę nadal szukają odpowiedniej pracy.
Z drugiej strony każdy, kto nie zarejestrował się w RAV, nie jest uważany za bezrobotnego zgodnie ze szwajcarską definicją. Rząd federalny pisze o tym wyraźnie w FAQ na swojej stronie internetowej: „Jesteś uważany za bezrobotnego tylko wtedy, gdy zarejestrowałeś się w agencji zatrudnienia”.
Tymczasem stopa bezrobocia porównywalna w skali międzynarodowej jest szacowana za pomocą ankiety. Kontaktuje się losowo z kilkudziesięcioma tysiącami gospodarstw domowych. Oznacza to, że rejestrowane są również osoby poszukujące pracy, które nie zarejestrowały się w RAV. Może tak być na przykład dlatego, że nie mają oni prawa do zasiłku dla bezrobotnych. Należą do nich na przykład młodzi rodzice, którzy od dłuższego czasu nie pracują nad wychowaniem swojego potomstwa.
Bezrobocie rośnie również w Szwajcarii
Można zatem wyjaśnić dużą różnicę między tymi dwiema kluczowymi liczbami. Dobrą wiadomością jest to, że te dwie liczby wahają się stosunkowo równomiernie. Jeśli więc bezrobocie rośnie według SECO, bezrobocie również rośnie według MOP. Symptomy kryzysu na rynku pracy można zatem dostrzec zarówno w standaryzowanych przez MOP danych Federalnego Urzędu Statystycznego, jak i w danych SECO.
I rzeczywiście, w tej chwili w danych SECO o bezrobociu można zobaczyć ekscytujące rzeczy. Na przykład stopa bezrobocia w Szwajcarii wzrosła ostatnio stosunkowo szybko. I o około jedną trzecią w ciągu zaledwie dziewięciu miesięcy, z 1,7 proc. w grudniu 2023 r. do 2,4 proc. obecnie. Dzieje się tak częściowo dlatego, że gospodarka międzynarodowa nadal słabnie. Dotyczy to również szwajcarskiego przemysłu eksportowego, na przykład przemysłu zegarkowego.
Jednak skala bezrobocia w Szwajcarii nie jest jeszcze niepokojąca – ani z perspektywy SECO, ani z perspektywy MOP.
Źródło: swissinfo.ch