Nie tak dawno mogliśmy usłyszeć o powodziach, a także o topnieniu lodowców. Teraz Europejczycy doświadczą silnego wiatru. Były huragan Kirk przesunął się dziś na wschód wzdłuż północnego wybrzeża Półwyspu Iberyjskiego. Oczekiwało się wcześniej, że dotrze on do atlantyckiego wybrzeża Francji. Oznacza to również wpływ na pogodę w Szwajcarii.
Długa droga przez Atlantyk
Huragan Kirk został po raz pierwszy sklasyfikowany jako burza tropikalna pod koniec września. Jego początek leży około 800 km na zachód od Wysp Zielonego Przylądka. W centrum Atlantyku, depresja tropikalna była w stanie pozyskać energię z ciepłej wody morskiej i (niezakłócona przez masy lądowe lub zakłócające wiatry ścinające), szybko przekształcić się w duży huragan czwartego stopnia.
W tym czasie, ciśnienie powietrza w centrum spadło poniżej 940 hPa. Średni wiatr prawdopodobnie wiał w pobliżu oka z prędkością ponad 200 km/h.
Film satelitarny przedstawiający huragan Kirk. Kolory reprezentują temperaturę szczytu chmury. Kolor czerwony oznacza, że chmury osiągają, a nawet przekraczają tropopauzę. Jest to spowodowane silną konwekcją wokół huraganu Kirk. (Źródło: Meteosat).
Następnie Kirk przeniósł się na północ do średnich szerokości geograficznych, gdzie został włączony w dominujący prąd zachodni. Teraz jest narażony na gradienty temperatury, uskoki wiatru i prąd strumieniowy. W rezultacie, stopniowo traci swoje właściwości tropikalne (ciepłe jądro i wysoka symetria, patrz też inforamka). W międzyczasie (były) huragan Kirk pokonał ponad 4000 km.
Mapa klimatyczna ze śladem cyklonów tropikalnych. Stosunkowo duża część systemów przemieszcza się na północ i jest zintegrowana z prądem zachodnim jako osłabiony, pozatropikalny niż. Przybliżona trasa Kirka jest zaznaczona na czarno. Źródło: NOAA, Robert Rohde, MeteoSwiss) (Źródło: NOAA, Robert Rohde)
Przejście od cyklonów tropikalnych do pozatropikalnych
Cyklony tropikalne, takie jak „Kirk”, znane jako „huragany” na północnym Atlantyku. Różnią się one zasadniczo od obszarów niskiego ciśnienia, które występują w Europie. Cyklony tropikalne mają ciepłe jądro i symetryczną cyrkulację. Z drugiej strony, pozatropikalne obszary niskiego ciśnienia mają zimne jądro. Dodatkowo konstrukcja charakteryzuje się frontami i dlatego zawsze jest asymetryczna.
Kiedy depresja tropikalna dociera do średnich szerokości geograficznych, stopniowo nabiera cech depresji pozazwrotnikowej. W tej fazie przejściowej może wykazywać zarówno cechy tropikalne, jak i pozatropikalne, stając się w ten sposób systemem hybrydowym.
Sztorm „Kirk” jest również nadal sztormem hybrydowym. Do dziś będzie miał jeszcze ciepłe jądro, ale jego struktura jest już wyraźnie asymetryczna, a niż ma już wyraźnie rozpoznawalne fronty.
Nad Europą Zachodnią częściowo siła sztormowa
Jak pokazuje poniższa animacja, „Kirk” dotarł rano do regionu Galicji. W rezultacie oczekuje się, że przemieści się przez Zatokę Biskajską w kierunku zachodniej Francji.
Animacja ze śladem "Kirka" (linia), strzałkami wiatru i szczytami porywów (ponad 60 km/h). (MeteoSwiss, ECMWF).
„Kirk” niesie ze sobą dużo wilgoci i dlatego w niektórych przypadkach powoduje obfite opady. Ale wiatr też znacznie się odświeży. Prawdopodobne jest, że będzie sztormowo, zwłaszcza na północy Półwyspu Iberyjskiego. Ale wschodnie doliny Pirenejów (efekt fenu) i w zachodniej Francji również mogą być burzliwe. Nadal jednak istnieją duże niepewności co do siły wiatru. Np., w Santiago de Compostela w Galicji spodziewane szczyty prędkości wiatru wahają się od 70 do 140 km/h, w zależności od rozwiązania modelowego IFS.
A w Szwajcarii?
Na pogodę w Szwajcarii duży wpływ będzie miał również „Kirk” od dnia dzisiejszego. Wraz z jego zbliżaniem się od zachodu, na północ od Alp nastąpi wyraźny spadek ciśnienia. W związku z nasilającym się południowo-zachodnim prądem wysokogórskim, w alpejskich dolinach wystąpią silne porywy fenowe.
W klasycznych dolinach fenowych należy spodziewać się porywów wiatru przekraczających 100 km/h. W tym samym czasie po południowej stronie Alp ponownie pojawią się opady akumulacyjne. Jest jednak mało prawdopodobne, aby wznowione, częściowo intensywne opady deszczu utrzymały się tak długo, jak dzisiaj, we wtorek.
W nocy z czwartku na piątek, „Kirk” przejdzie przez północno-zachodnią część Szwajcarii i skieruje swój front nad Alpy. W związku z tym również w innych rejonach północnej strony Alp wystąpią częściowe burze. Zgodnie z aktualnymi dokumentami, wiatr na nizinach po północnej stronie Alp może osiągnąć od 60 do 90 km/h.
Źródło: meteoschweiz.admin.ch
