Strona głównaWiadomości ze SzwajcariiCiekawostkiSzwajcaria celowo nie posiada „stolicy"
spot_img

Szwajcaria celowo nie posiada „stolicy”

spot_imgspot_img

Fot. plattformj.ch

Termin „stolica” staje się coraz bardziej rozpowszechniony w Bernie. Czy to nieświadomie, czy świadomie, ci, którzy nazywają Berno stolicą, ignorują istotę konstytucji, spychają na bok historię, a także doświadczenia ojców założycieli nowoczesnego państwa federalnego z 1848 roku.

W sporcie, kulturze, polityce, kanałach cyfrowych i praktycznie we wszelkich mediach Berno coraz częściej określa się mianem stolicy. Jest to jednak poważny błąd. Szwajcaria celowo określa polityczne centrum Konfederacji mianem „miasta federalnego” – określenie to jest historycznie dobrze przemyślane, a przy okazji również piękniejsze i bardziej wykwintne.

Dziś np., rada miejska Berna troszczy się o to tak samo mało, jak wielu pisarzy. Władze miejskie Berna stwierdzają nawet we wstępie do strony głównej miasta: „Berno jest miastem federalnym i stolicą Szwajcarii”.

To ostatnie jest błędne nie tylko de iure, ale także historyczno-faktograficzne.

Doświadczenia z ostatniej wojny na szwajcarskiej ziemi

Sprawa sięga 1848 roku, kiedy to powstało nowoczesne państwo federalne. Powstrzymując się od użycia terminu „stolica”, twórcy konstytucji z 1848 r. dokonali czegoś przełomowego pod względem prawa politycznego i konstytucyjnego. Celowo mówili „miasto federalne” i celowo unikali terminu „stolica” ze względu na wcześniejsze krwawe wewnętrzne konflikty polityczne, a mianowicie wojnę Sonderbundu (1847), kiedy protestanci i katolicy byli w stanie wojny.

Administracyjne centrum polityki

W artykule z 2012 r. dla Uniwersytetu w Bernie emerytowany profesor historii André Holenstein opisuje to w następujący sposób:

„Kiedy w 1848 r. miało zostać określone centrum polityczno-administracyjne dla nowego państwa federalnego, ojcowie konstytucyjni powstrzymali się od wyznaczenia stolicy Szwajcarii i zamiast tego sformułowali w artykule 108: Wszystko, co odnosi się do siedziby władz federalnych, podlega ustawodawstwu federalnemu”. Miasto federalne jest więc ni mniej, ni więcej tylko siedzibą władz federalnych. Rezygnując z wyboru stolicy, nie zamierzano symbolicznie doprowadzić centralizacji państwa do skrajności i uwzględnić nastroje panujące w katolicko-konserwatywnych kantonach. Zostali brutalnie wprowadzeni w nowe państwo, które nadal odrzucali politycznie, kulturowo i emocjonalnie”.

Berno nie jest stolicą Szwajcarii, Berno jest miastem federalnym Szwajcarii. W tej różnicy jest znacznie więcej niż tylko pojęciowy drobiazg.

„To raczej od tych kilku liter zależy cała waga szwajcarskiej historii i kultury politycznej tego kraju” — stwierdza historyk Holenstein.

Tak wyglądały obchody 100. rocznicy uchwalenia konstytucji w 1948 roku.

Innymi słowy, Szwajcaria nigdy nie chciała – i nadal chce mieć – stolicy takiej jak ta, którą znały państwa unitarne, takie jak Niemcy, Wielka Brytania czy Francja; Stolica, w której kultura, biznes, polityka, sport i wszystko inne jest centralnie skoncentrowane i skoncentrowane. Natomiast państwo federalne Szwajcaria (jako baza i oddolnie) ma dużą liczbę ośrodków – we wszystkich dziedzinach życia.

Nie zważając na innych

Jeśli jednak mieszkańcy Berna będą nieustannie i coraz bardziej beztrosko używać terminu „stolica” zamiast „miasto federalne”, niesie to ze sobą ryzyko, że będą postrzegani przez osoby świadome historii w innych kantonach i regionach Szwajcarii jako aroganckie i kierujące się megalomanią.

Zupełnie poza tym – z subiektywnego punktu widzenia miasto federalne to o wiele ładniejsze słowo niż stolica. Jest mniej hierarchiczny, bardziej nowoczesny, bardziej ponadczasowy. W jakiś sposób zawiera w sobie anarchię, liberalizm, socjalizm i porządek jednocześnie. Zawiera też więcej indywidualizmu.

„Reszta Szwajcarii”, z takimi ośrodkami jak Chur, Zurych, Frauenfeld, Schaffhausen, Bazylea, Liestal, Lucerna, Lugano, Lozanna czy Genewa, patrzy podejrzliwie na „stołecznych ignorantów”, ponieważ zdają się w jakiś sposób błędnie oceniać różnorodność i wyjątkowość federalnego państwa Szwajcarii.

Źródło: plattformj.ch

Zobacz także

Za UE i Indiami: Szwajcaria mocno spada w rankingu ochrony klimatu

Czy Szwajcaria jest gotowa, by wstąpić do NATO?

spot_img
Eryk Hałas
Eryk Hałas
Copywriter, redaktor, content marketer, specjalista ds. mediów społecznościowych, scenarzysta, monter filmów, od ponad 3 lat zajmujący się tworzeniem treści dla różnych firm i przedsiębiorstw. Z wielu produktów potrafi wydobyć cenne dla odbiorców informacje i stworzyć atrakcyjny content sprzedażowy. W codziennej pracy zawsze dogłębnie analizuje produkty, odkrywa ich faktyczny potencjał i opisuje w atrakcyjny oraz wyczerpujący sposób ich aspekty. Ma na swoim koncie wiele napisanych artykułów z różnych dziedzin. Interesuje się filozofią społeczno-polityczną, nowoczesnymi technologiami, szeroko rozumianą muzyką elektroniczną, a także kulturami i tradycjami lokalnymi w Polsce. Najbardziej bliskie są mu wczesne lata XXI wieku, które uważa za złoty okres rozwoju w historii ludzkości.
spot_imgspot_img

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

REKLAMAspot_img
REKLAMAspot_img

Zobacz również

REKLAMAspot_img
REKLAMAspot_img