Strona głównaWiadomości ze SzwajcariiSpołeczeństwoSą dobre i złe wieści w kwestii szwajcarskiej opieki społecznej
spot_img

Są dobre i złe wieści w kwestii szwajcarskiej opieki społecznej

spot_imgspot_img

fot. tagesanzeiger.ch

W szwajcarskich miastach mniej osób korzysta z pomocy społecznej. Jednocześnie jednak wzrasta odsetek biorców z problemami zdrowia psychicznego. Wśród nich jest wielu uchodźców.

Wskaźnik pomocy społecznej w większości szwajcarskich miast jest niższy niż od dłuższego czasu. Jak wynika z niedawno opublikowanego badania Inicjatywy Miast Polityki Społecznej, w 2023 r. spadła również bezwzględna liczba osób korzystających z pomocy społecznej. Średnio dla 14 badanych miast minus w porównaniu z rokiem poprzednim wyniósł 4,3 proc. Wśród tych miast są Bazylea, Berno, Lozanna, Winterthur i Zurych. Badanie obejmuje jedną czwartą wszystkich osób korzystających z pomocy społecznej w Szwajcarii.

Zdaniem różnych ekspertów w znacznym stopniu przyczynia się do tego dobrze funkcjonujący rynek pracy. Gospodarka w Szwajcarii jest również uzależniona od osób o niskich kwalifikacjach. „Ci, którzy są zdolni do pracy, dość szybko ją znajdą”, pisze Nicolas Galladé, radny miejski Winterthur i prezes Inicjatywy Miast Polityki Społecznej, w nowym raporcie o opiece społecznej. Owoce przynosi również praca miejskich służb socjalnych, na przykład ukierunkowane programy integracji na rynku pracy.

Tłum. Mniej beneficjentów pomocy społecznej w 2023 r. „Liczba osób objętych wsparciem w 2023 r. i zmiana w stosunku do 2022 r.". Tabela: Inicjatywa Miejska Polityka Społeczna.

Jednak rośnie grupa, która jest coraz bardziej pozostawiana w tyle przez społeczeństwo: osoby chore psychicznie i chore psychicznie.

„Musimy założyć, że około połowa naszych klientów opieki społecznej ma problemy ze zdrowiem psychicznym” – tak opisuje to Nicolas Galladé.

Jedna czwarta biorców jest ograniczona w życiu codziennym z powodu problemów ze zdrowiem psychicznym. Ich odsetek osób korzystających z pomocy społecznej stale rośnie – od co najmniej pięciu lat, jak wynika z badania ankietowanych gminnych służb społecznych.

Tłum. Więcej beneficjentów pomocy społecznej cierpiących na stres psychiczny. „Ocena różnych wydarzeń w ciągu ostatnich pięciu lat, w % (w zaokrągleniu)": a) wyraźnie wzrosła, b) raczej wzrosła, c) prawie się nie zmieniła, d) raczej spadła, e) wyraźnie spadła, f) nie określono. 
1. Odsetek beneficjentów pomocy społecznej doświadczających poważnego stresu psychicznego, 2. Liczba beneficjentów pomocy społecznej doświadczających poważnego stresu psychicznego, 3. Szanse na rynku pracy beneficjentów pomocy społecznej z problemami psychicznymi.

Restrykcje tych osób dotyczą nie tylko pracy zarobkowej, ale także radzenia sobie z codziennymi zadaniami administracyjnymi, takimi jak płacenie rachunków czy utrzymywanie kontaktów towarzyskich. Z doświadczeń służb socjalnych wynika, że stres psychiczny zgłaszają najczęściej osoby w wieku 25 lat i starsze, rzadziej osoby z rodzinami, dzieci i młodzi dorośli.

Wśród odbiorców jest wielu uchodźców

Ankietowane miejskie służby socjalne przypisują również wzrost liczby ciężkich przypadków faktowi, że coraz więcej uchodźców jest uzależnionych od kantonalnej pomocy społecznej. Często cierpią na zespół stresu pourazowego i inne choroby psychiczne – w wyniku tego, czego doświadczyli w swoim kraju ojczystym lub podczas ucieczki. Rząd federalny pokrywa koszty opieki społecznej dla osób, którym przyznano status uchodźcy, przez okres maksymalnie pięciu lat. Zgodnie z tym odpowiedzialne są kantony lub gminy.

Tłum. Beneficjenci pomocy społecznej mający doświadczenie w zakresie azylu. Odsetek beneficjentów pomocy społecznej ze środowiskiem azylowym wśród wszystkich osób objętych wsparciem. Osoby posiadające azyl (B), osoby tymczasowo przyjęte w ramach azylu (F) i osoby tymczasowo przyjęte (F) są liczone jako osoby objęte wsparciem posiadające doświadczenie w zakresie azylu. Tabela: Inicjatywa Miejskiej Polityki Społecznej

Anonimowy ekspert opisuje, co to oznacza dla władz w raporcie z inicjatywy miejskiej: „Towarzyszymy większej liczbie osób, które żyją w całkowitym przytłoczeniu – zajmujemy się całą administracją: majątkiem, ubezpieczeniem zdrowotnym itp. Wszystko przepływa przez nas. Nie widzimy, jak moglibyśmy je zastąpić. Ci ludzie są w dużym stresie, czują się zdani na łaskę innych i są bezradni”.

Kolejnym czynnikiem, który skłania osoby chore psychicznie do korzystania z pomocy społecznej, są zaostrzone zasady ubezpieczenia na wypadek inwalidztwa (IV). Począwszy od 2013 r. Komisja rozpoczęła systematyczny przegląd wszystkich dossier dotyczących emerytur. W rezultacie wielu osobom korzystającym z kroplówek odebrano emerytury. Nie wszystkim z nich udało się odnaleźć na rynku pracy. Wielu z nich trafiło wtedy na zasiłki socjalne. Obecnie istnieją badania, które dowodzą tego przejścia z IV na pomoc społeczną.

Dorian Kessler jest profesorem na Wydziale Pracy Socjalnej Uniwersytetu Nauk Stosowanych w Bernie. Trzy lata temu na zlecenie Federalnego Urzędu Zdrowia Publicznego (FOPH) badał stan zdrowia osób korzystających z pomocy społecznej. Doszedł też do wniosku, że są oni znacznie bardziej narażeni na choroby psychiczne niż przeciętna populacja. „Teraz z pomocy społecznej korzystają ludzie, którzy faktycznie potrzebują trwałego rozwiązania, aby związać koniec z końcem” – mówi Kessler. Nie ma to większego sensu: „Pomoc społeczna ma być rozwiązaniem tymczasowym”.

Brakuje psychiatrów

Z punktu widzenia socjologa, osoby chore psychicznie wolałyby raczej mieć dostęp do dostosowanych do potrzeb programów zatrudnienia lub innych środków integracji. Brakuje jednak profesjonalnego wsparcia. „Szacuje się, że około 9 000 osób korzystających z pomocy społecznej z ciężkimi lub raczej ciężkimi objawami depresji nie szuka leczenia medycznego ani psychoterapeutycznego”, mówi Kessler.

W swoim raporcie inicjatywa miejska odnosi się również do braku możliwości w zakresie opieki psychiatrycznej i psychoterapeutycznej. Zakres niskoprogowych, szybko dostępnych opcji wyjaśnienia i terapii jest często niewystarczający. Nicolas Galladé mówi: „Pomoc społeczna nie jest w stanie zlikwidować luk w systemie opieki zdrowotnej. Może jednak bardziej skupić się na temacie zdrowia psychicznego i przyczynić się do dobrej współpracy z całym systemem wsparcia”.

Tłum. Biel ma najwyższy wskaźnik pomocy społecznej. Kwoty pomocy społecznej 2023
Grafika: Inicjatywa Miejska Polityka Społeczna.

Badacz Kessler mówi, że w innych krajach osoby dotknięte chorobą często korzystają z usług terapii online. Na przykład w Stanach Zjednoczonych powstała usługa „Lepsza pomoc”. Usługa online umożliwia pacjentom kontakt z przeszkolonymi terapeutami przez całą dobę.

Kiedy opieka społeczna sprawia, że jesteś bardziej chory

Pomoc społeczna jest często ulgą dla psychiki obdarowywanej osoby – ale nie zawsze. „Osoby dotknięte tym problemem mówią o presji, bezsilności, stygmatyzacji, ograniczeniach w relacjach społecznych i małym zrozumieniu swojej sytuacji, co dodatkowo negatywnie wpływa na ich sytuację” – czytamy w raporcie miejskiej inicjatywy.

Kessler mówi również: „Otrzymywanie pomocy społecznej gryzie ludzi i czasami powoduje depresję samą w sobie”. Na przykład badanie FOPH wykazało, że osoby korzystające z pomocy społecznej są częściej niezadowolone ze swojego życia niż osoby korzystające z kroplówek. Z kolei w Skandynawii przeprowadzono badania, z których wynika, że zwłaszcza mężczyźni z wysokim poziomem wykształcenia coraz częściej zażywają leki psychotropowe, gdy muszą korzystać z opieki społecznej.

Źródło: tagesanzeiger.ch

Zobacz także

Kokaina pozostaje dostępna i tania w Szwajcarii

System trzech filarów do zmiany? Co mówi na ten temat liberalny think tank?

spot_img
Eryk Hałas
Eryk Hałas
Copywriter, redaktor, content marketer, specjalista ds. mediów społecznościowych, scenarzysta, monter filmów, od ponad 3 lat zajmujący się tworzeniem treści dla różnych firm i przedsiębiorstw. Z wielu produktów potrafi wydobyć cenne dla odbiorców informacje i stworzyć atrakcyjny content sprzedażowy. W codziennej pracy zawsze dogłębnie analizuje produkty, odkrywa ich faktyczny potencjał i opisuje w atrakcyjny oraz wyczerpujący sposób ich aspekty. Ma na swoim koncie wiele napisanych artykułów z różnych dziedzin. Interesuje się filozofią społeczno-polityczną, nowoczesnymi technologiami, szeroko rozumianą muzyką elektroniczną, a także kulturami i tradycjami lokalnymi w Polsce. Najbardziej bliskie są mu wczesne lata XXI wieku, które uważa za złoty okres rozwoju w historii ludzkości.
spot_imgspot_img
REKLAMAspot_img
REKLAMAspot_img

Zobacz również

REKLAMAspot_img
REKLAMAspot_img