Strona głównaWiadomości ze SzwajcariiKryminalnePolak stanął przed sądem za próbę zabójstwa na budowie w Szwajcarii
spot_img

Polak stanął przed sądem za próbę zabójstwa na budowie w Szwajcarii

spot_imgspot_img

We wrześniu 2022 roku na budowie w szwajcarskiej miejscowości Eich doszło do dramatycznego zdarzenia, które obecnie jest przedmiotem procesu sądowego. Pracujący w Szwajcarii Polak (37) został oskarżony o próbę zabójstwa swojego kolegi z pracy. Sprawa ta budzi ogromne emocje i zainteresowanie zarówno w Szwajcarii, jak i poza jej granicami. Oto szczegóły tego dramatycznego incydentu.

Jak doszło do tragedii

Zdarzenie miało miejsce pod koniec września 2022 roku na placu budowy w Eich. Jak wynika z akt sprawy, ofiarą był pracownik, który właśnie zakończył pracę jako operator dźwigu i pomagał koledze w jego zadaniach. Po krótkiej przerwie, kiedy wrócił na swoje stanowisko, doszło do tragicznego wypadku.

Oskarżony miał podejść do niego od tyłu. W chwili, gdy ofiara klęczała na krawędzi szybu schodowego, oskarżony rzekomo kopnął go w pośladki, co spowodowało, że mężczyzna spadł do szybu.

Skutki wypadku

Ofiara próbowała się ratować, chwytając za zbrojenie, co spowodowało, że jej ciało lekko się obróciło. Jednak nie uniknęła obrażeń – zderzyła się głową ze ścianą i ostatecznie spadła na schody znajdujące się 4,5 metra niżej. W wyniku upadku doznała poważnych obrażeń, w tym złamania nadgarstka, stłuczenia podudzia oraz urazu nerki.

Zarzuty wobec Polaka

Prokuratura oskarża 37-letniego Polaka o próbę zabójstwa. Prokurator twierdzi, że oskarżony celowo kopnął ofiarę, mając świadomość, że upadek może doprowadzić do ciężkich obrażeń lub nawet śmierci. Za ten czyn prokuratura domaga się kary siedmiu lat pozbawienia wolności oraz 12-letniego zakazu wjazdu do Szwajcarii.

Oskarżony przyznał się do kopnięcia kolegi, jednak zaprzecza, jakoby miał zamiar go skrzywdzić. Podkreśla, że nie miał intencji wyrządzenia krzywdy. Należy pamiętać, że obowiązuje zasada domniemania niewinności, co oznacza, że oskarżony jest niewinny, dopóki jego wina nie zostanie udowodniona.

Sprawa ta jest niezwykle poważna i jej wynik może mieć daleko idące konsekwencje. Proces sądowy w Lucernie przyciąga uwagę zarówno mediów, jak i opinii publicznej. Czy oskarżony faktycznie miał zamiar zabić swojego kolegę z pracy, czy też był to tragiczny wypadek? Odpowiedź na to pytanie poznamy w trakcie dalszych rozpraw.

Na podstawie: Blick

spot_img
spot_imgspot_img
REKLAMAspot_img
REKLAMAspot_img

Zobacz również

REKLAMAspot_img
REKLAMAspot_img