Szwajcaria będzie na ustach fanów kobiecej piłki nożnej. To właśnie ten urokliwy alpejski kraj goszczący siedzibę UEFA został wybrany na gospodarza Mistrzostw Europy Kobiet w 2025 roku! Ale dlaczego to Szwajcaria zdobyła ten zaszczyt, a nie m.in. Polska, w imieniu której PZPN również złożył swoją ofertę? Zajrzyjmy za kulisy tej emocjonującej decyzji!
Dlaczego Szwajcaria? Kluczowe aspekty decyzji UEFA
O tytuł gospodarza oprócz Szwajcarii ubiegała się Polska oraz wszystkie państwa skandynawskie (Norwegia, Finlandia, Szwecja i Dania), które złożyły wspólną kandydaturę. UEFA uznała jednak, że to Szwajcaria, położona w samym sercu Europy, jest idealnym miejscem do organizacji mistrzostw o takiej skali. Kilka kluczowych czynników odegrało tutaj rolę:
1. Infrastruktura: najwyższy standard stadionów, hoteli i komunikacji.
2. UEFA ma siedzibę w szwajcarskim Nyonie, a do tego ma długą historię współpracy z krajowymi władzami piłkarskimi.
3. Dostępność i logistyka: doskonała sieć transportowa gwarantuje płynną logistykę dla uczestników i kibiców.
4. Liczne pozytywne rekomendacje ze strony ekspertów sportowych umocniły pozycję Szwajcarii jako faworyta.
Co to oznacza dla Szwajcarii i dla przyszłości piłki nożnej kobiet?
Organizacja tak prestiżowego turnieju, jakim są Mistrzostwa Europy w piłce nożnej kobiet, niesie ze sobą wiele korzyści, ale również wyzwań. Turniej przyciągnie uwagę całego świata, przyczyniając się do promowania piłki nożnej kobiet i inspirując młode zawodniczki do gry. Szwajcaria więc spodziewa się znacznego wzrostu liczby turystów, co przyniesie dodatkowe dochody i umożliwi rozwój lokalnych przedsiębiorstw. Zarówno organizatorzy, jak i uczestnicy będą musieli zmierzyć się z wyzwaniami logistycznymi.
Polska nie powiedziała ostatniego słowa
Dyrektor PZPN Cezary Kulesza ogłosił, że Polska zgłosiła się do organizacji mistrzostw Europy kobiet w 2029 roku. Polska będziemy rywalizować ze Szwecją oraz Danią. Czy ma szanse? Czas pokaże.
Na podstawie: futbolnews.pl