fot. railfreight.com
Mówi się o tym od dłuższego czasu, ale teraz jest to już oficjalne. Inwestycja w francuską infrastrukturę kolejową o wartości 80 mln euro została zatwierdzona przez szwajcarski rząd federalny. Chodzi o linię kolejową z Metz do Strasburga, która następnie łączy się z Bazyleą. Szwajcaria poszukuje alternatywnych tras, aby zabezpieczyć ruch wzdłuż korytarza TEN-T Ren-Alphine.
Ograniczenia niemieckiej sieci, zwłaszcza w świetle mnogości trwających i nadchodzących remontów w nadchodzących latach, zmuszają Szwajcarię do poszukiwania alternatyw. Jedną z takich alternatyw znaleziono w północno-wschodnim zakątku Francji latem 2024 r., kiedy Hupac zainicjował projekt, w ramach którego udało się przekierować 20 pociągów towarowych dziennie wzdłuż w większości niezelektryfikowanej linii między Wörth am Rhein a Strasburgiem.
Szwajcaria najwyraźniej zdała sobie sprawę, że potrzebuje więcej opcji we Francji i stawia na linię Metz – Strasburg – Bazylea. Podobno wybór padł na tę trasę, ponieważ jest ona już zelektryfikowana, ale teraz musi być również w stanie pomieścić ruch intermodalny każdej wielkości.
Inwestycja zagraniczna
To nie pierwszy raz, kiedy Szwajcaria inwestuje w infrastrukturę kolejową poza własnymi granicami. Już w 1955 roku Szwajcaria i Włochy podpisały umowę inwestycyjną, po której ta pierwsza przyczyniła się finansowo do elektryfikacji linii Novara – Alessandria – piszą włoskie media. Niedawno Szwajcaria zainwestowała 67 mln euro w modernizację terminalu w Mediolanie.
Źródło: railfreight.com
Zobacz także
Są dobre i złe wieści w kwestii szwajcarskiej opieki społecznej
Nowe pieniądze dla Szwajcarii. SNB ogłosiło nową serię banknotów!